sobota, 11 maja 2019

LEGIONISTA II BRYGADY. ROMAN HAUSNER (1894-1958)

Roman Hausner miał zdolności do mechaniki i precyzyjnych prac. Był "uczniem tłokarskim", a w latach 1911-1912 ukończył w Szkole Przemysłowej Uzupełniającej im. Cesarza Franciszka Józefa kurs rysunków zawodowych w zakresie przemysłu artystycznego. Uzyskał stopień "chwalebny". Potem kierował m.in. pracami przy odnowieniu wielkiego żyrandola w Teatrze im. J.Słowackiego. W domowych szufladach jego wnuczki Ewy zachował się mały cynowy krasnal wykonany przez Romana na wzór sztukaterii teatralnych. Miał różnorodne zainteresowania, w tym również muzyczne i fotograficzne. Po tych ostatnich pozostały pamiątki w postaci szklanych klisz, starych aparatów fotograficznych i oczywiście zdjęć. 



W latach I wojny światowej został najpierw powołany do armii austriackiej, a następnie z kolegami trafił do II Brygady Legionów Polskich. Wstąpił w legionowe szeregi 11.09.1914 r. Miał wtedy 20 lat. Był w 3 pułku piechoty, z którego w Krakowie został potem zwolniony. Trzeba wiedzieć, że 3 pułk powstał po przysiędze 26 września w wyniku kryzysu związanego z tzw. Legionem Wschodnim. Legion w tym czasie ze Lwowa, Sanoka i Przemyśla został przerzucony w rejon Mszany Dolnej i Rabki. Czy Roman Hausner mógł zetknąć się z Arturem Hausnerem, wtedy już znaczącym politykiem obozu Piłsudskiego? Raczej mało prawdopodobne, chociaż Artur jako wiceprzewodniczący Wydziału Wojskowego Naczelnego Komitetu Narodowego był we wrześniu w Krakowie. Żołnierze 3 pułku nie mieli przed wojną kontaktu z polskim ruchem wojskowym i J.Piłsudskim. Formacje tworzące później II Brygadę otrzymały rozkaz wyjazdu na Węgry, na front karpacki. Należy sądzić, że w tym momencie Roman Hausner opuścił szeregi wojska i nie brał udziału w walkach na przełęczy Pantyrskiej i pod Mołotkowem w październiku 1914 roku. A może walczył i został ranny?



Wykazany został ponownie w 3 pułku 9.10.1915 r. Pułk toczył wtedy ciężkie boje nad Styrem, pod Kostiuchnówką. W wyniszczających natarciach na rosyjskie karabiny maszynowe w niektórych plutonach pozostało po kilku żołnierzy. Zimę 1915 i 1916 roku oddziały spędziły na walkach pozycyjnych. W lipcu 1916 roku rozpoczęła się ofensywa gen. Brusiłowa. Wtedy też rozegrał się ten najbardziej znany bój pod Kostiuchnówką. W dniu 10 lipca Roman Hausner był w 1 pułku artylerii. W październiku oddziały legionowe wycofano znad Stochodu. W wykazie służby szer. R.Hausnera pojawia się na początku 1917 roku miejscowość Kamieńsko jako punkt stacjonowania i ostatnia data, 9.03.1917 r. Zachowane jest zdjęcie w legionowym mundurze zrobione w Warszawie w 1918 roku. Prezydent Rzeczypospolitej w dniu 27 czerwca 1938 r. odznaczył mieszkającego przy ul. Mikołajskiej 32 Romana Hausnera "Krzyżem Niepodległości".





Powrócił do Krakowa i w roku 1919 ożenił się z pochodzącą z Dobczyc Katarzyną Stoch. W roku 1921 przyszła na świat ich jedyna córka Janina. Roman odszedł w roku 1958, pochowany jest na cmentarzu rakowickim razem z żoną (zmarłą w 1968 r.) i matką (Jd, rząd 3, grób 14). Zapadł w pamięci wnuczki jako niezwykle ciepły i otwarty człowiek, przekazując jej swoje pasje i umiejętności, ucząc rysunku i kaligrafii. 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

ZAGADKI POZOSTAJĄ

  Historia rodziny Hausner od końca XVIII wieku jest spisana. Pozostały zagadki i pytania bez odpowiedzi. 1. Początki rodziny giną w mroku. ...