W tym momencie rozpoczyna się opowieść, na końcu której pojawia się znakomity malarz Jerzy Nowosielski. Był on po kądzieli prawnukiem Jana Hausnera z Dornbach i Jarosławia. I to również Jan może być tym pradziadkiem, który ukrywał powstańców styczniowych przed Austriakami. Z wdzięczności zbiegowie z Królestwa pozostawili obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Wisiał on u Jerzego Nowosielskiego w kuchni nad stołem.
Stefan i Hanka ślub wzięli w krakowskim kościele św. Mikołaja 1 sierpnia 1908 roku. Błogosławił im paulin, o. Michał Moskal. Po śmierci ojca Hanka przyjęła w roku 1911 mamę, która - jak wspominała córka - "pacierz mówiła po niemiecku". W 1923 roku urodził się Jerzy Nowosielski.
Jego starsi bracia zmarli w dzieciństwie. Jeden z nich miał także na imię Jerzy. Urodził się w 1911 roku ale zmarł 3 października 1916 roku. Na grobowcu wyryto jego ostanie słowa: "Nie płacz Mamusiu bo ja przez Twój smutek nie mogę usnąć". Trzy tygodnie później, 29 paźdzernika, odeszła jego babcia Marianna z Hausnerów Harlaender. Spoczywają z Hanną (1883-1960) i Stefanem Nowosielskimi we wspólnym grobowcu na Cmentarzu Rakowickim.
Cała rodzinna historia została opisana w rodzinnej biografii przez Krystynę Czerni. Jerzy Nowosielski zmarł w 2011 roku i pochowany został w alei zasłużonych Cmentarza Rakowickiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz