Określano liczbę zagród i wielkość gospodarstw. Każda kolonia obejmująca co najmniej 6 rodzin miała być możliwie jednakowego wyznania. Gminom przydzielano pastwiska, a osadnicy otrzymywali przydział ziemi zależny od ich stanu majątkowego. Nakaz cesarski zobowiązał kolonie do tworzenia szkół. Stosowne uposażenie i ziemię otrzymywał nauczyciel. Najlepiej była zaopatrzona karczma z podwójnym przydziałem ziemi. Pośpiech w budowie i niedbałość urzędników sprawiła, że domy były drogie i niedbale wykonane.
Friedrich Kallmorgen "Zimowy poranek w galicyjskiej wsi"
Do października 1785 roku powstało 101 osad z 2133 rodzinami, w tym 893 rzymskokatolickimi. Gotowe były 1883 domy. Osiedlono zaledwie 3 nauczycieli i 1 akuszerkę. Do roku 1814 powstały 184 kolonie, w których zamieszkało około 20 tysięcy ludzi.
Gospodarstwa były przeważnie nieduże. To sprawiało, że życie osadników nie układało się dobrze. Powstało nawet wierszowane przysłowie:
Die ersten ward der Tod, Di zweiten litten Not, Erst die dritten hatten Brot.
Dla pierwszych była śmierć, Drudzy żyli w biedzie, Dopiero trzeci mieli chleb.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz